Biorąc pod uwagę stale rosnące ceny energii i kryzys energetyczny, z jakim przyszło się nam mierzyć, coraz więcej osób decyduje się na dodatkowe działania, mające dogrzać dom przed nadchodzącą zimą, a co za tym idzie, zmniejszyć wydatki na ogrzewanie. Uciekające przez ściany czy nieszczelne okna ciepło oraz wdzierający się do wnętrza domu chłód są odczuwalne przede wszystkim w trakcie płacenia rachunków. Wychodzimy z założenia, że lepiej spożytkować te pieniądze na docieplenie domu raz a dobrze, niż comiesięczne “spalanie ich w piecu”.
Bardzo korzystnym rozwiązaniem, a przy tym tańszym i oszczędniejszym od ogrzewania domu z zewnątrz jest izolacja rurociągów grzejnych centralnego ogrzewania, instalacji ciepłej wody, systemów chłodniczych i przewodów klimatyzacyjnych i wentylacyjnych.
Rola termoizolacji
Różnica między temperaturą otoczenia a temperaturą mediów w rurociągach ma znaczący wpływ na utratę energii, a co za tym idzie – im wyższa różnica, tym wyższe koszty. Dlatego pokrycie tych przewodów materiałem izolacyjnym pozwalają na zmniejszenie tej różnicy, zablokowanie ciepła w rurach i odgrodzenie ich od zimnego otoczenia. Ale to nie jedyne zalety.
Izolacja cieplna pełni też funkcję izolacji akustycznej, dzięki czemu wycisza dom i niweluje odgłosy, które normalnie występują podczas działania systemów grzewczych. Zmniejsza także ryzyko kondensacji, a co za tym idzie korozję rurociągów, spowodowaną osadzającymi się na nich drobinkami wody.
Dostępne materiały termoizolacyjne
Pośród materiałów o niskim współczynniku przewodzenia ciepła, wyróżnia się kilka używanych najczęściej. Są to:
- wełna mineralna – skalna lub szklana, osadzona na folii aluminiowej, która zabezpiecza wełnę przed wilgocią,
- polietylen – maty, profile i otuliny z różnokolorowej pianki, o wysokim stopniu niepalności,
- poliuretan – to ponownie pianka, o dużej dywersyfikacji giętkości i twardości,
- kauczuk syntetyczny – produkowane z niego otuliny charakteryzują się dużą elastycznością, w związku z czym mogą objąć dowolny kształt.